Literatura

biały piasek (wiersz)

anastazja

wiem jak smakuje sycylijski cień

gdy słońce tańczy czekoladowym rytmem

oddaję się pieszczotom słonych fal

 

przykładam do ucha twoj

szept zamknięty w dłoniach muszelki

wilgotne oczy to czas 

 

pakować stęsknioną walizkę i czekać na odpływ


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marzena
Marzena 11 lutego 2011, 19:48
Pierwsza zwrotka zdecydowanie lepsza, byłaby z niej niezła miniatura.
anastazja
anastazja 11 lutego 2011, 19:57
Bardzo dziękuję Marzenko. Myślisz, miniaturka? No nie wiem, pomyślę. :)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 13 lutego 2011, 10:29
"wilgotne oczy to czas // pakować stęsknioną walizkę i czekać na odpływ" - to mi się podoba, tutaj używasz słowa i możliwości, jakie daje poezja. reszta to tylko powtórka motywów banalnych.
przysłano: 11 lutego 2011 (historia)

Inne teksty autora

Tamtego dnia
anastazja
La nipote Daria
anastazja
Spowiedź
anastazja
Lato na walizkach
anastazja
Mrok
anastazja
Jestem jak pies
anastazja
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca