Literatura

NIC DO STRACENIA (wiersz)

kosiarka


NIC DO STRACENIA

 

Nie masz nic do stracenia
i tak wiem że to się nie uda
ale w końcu raz się żyje
i trzeba spróbować

 

Pojawiasz się w każdym moim śnie
przez co nie mogę cię zapomnieć
a w dodatku widzę cię wszędzie na ulicy
jesteś dla mnie jak powietrze
bez którego nie da się żyć

 

Proszę cię daj mi chociaż jedną szansę
zobaczysz że jej nie zmarnuję
ja bez ciebie żyć nie mogę
bo schodzę na złą drogę
ty mnie naprowadzasz
na właściwy tor
 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 8 kwietnia 2011, 23:12
Rozumiem, że jesteś jeszcze młodziutka, ale poezji tu nie ma. Zaserwowałaś nam zbiór banałów, najprostszych skojarzeń, których jest wszędzie pełno. Czytaj poezję, a wtedy będziesz rozwijać siebie.
Johannes Tussilago
Johannes Tussilago 9 kwietnia 2011, 00:50
Nie masz nic do stracenia, że próbujesz. :)

Oprócz czytania polecam też zabawę w terminatora. Otwórz sobie plik z tekstem i użyj backspace/tudzież delete. Wytnij zaimki: moim, cię, dla mnie, mi, ja, ty. I rób to za każdym razem, kiedy dasz sobie i nam kolejną szansę. Jestem przekonany, że to będzie kierunek na właściwy tor. Potem jeszcze trzeba się w niego wpasować i nie wypaść, ale to już inny stukot kół.

Kłaniam się.
przysłano: 8 kwietnia 2011 (historia)

Inne teksty autora

DROGA DO NIKĄD
kosiarka

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca