Literatura

Zabrakło lekarstwa (wiersz)

Rita

na porost miłości

szamani tłuką pieśni w moździerzu

zaklęcia pękają od śmiechu który drażni krew

 

też płynie

 

o kilka miesięcy za wcześnie na krzyk

maleńki


dobry 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ce.
Ce. 29 maja 2011, 00:59
łooooł jak dobrze że tu jesteś. najlepszy Twój od "nie mam czasu na miłość w krótkich spodenkach" moim zdaniem
Alex Reed
Alex Reed 29 maja 2011, 01:54
Podoba mi się wizja z pierwszej strofy: "na porost miłości" - no tak, skoro mogą być różne eliksiry i kordiały na porost włosów, to czemu nie na porost miłości, przecież to tożsame szarlataństwo. Szamani tłukący pieśni w moździerzu - bardzo obrazowe, przed oczami mam korowód czarowników odprawiających tajemnicze rytuały rodem z Afryki i Syberii jednocześnie. Ale puenta jest jakaś taka oderwana od tekstu, jakby wyjęta z innego wiersza i zszyta z pierwszą strofą bardzo grubymi nićmi.
Dżastin
Dżastin 29 maja 2011, 13:49
Zgadzam się z Magdą. Dość obrazowy środeczek, ale przy tym zarówno pointa jak i tytuł stylistycznie kontrastują z resztą. Zamysł jest fajny, ale coś mi tu nie gra.
Dajesz zbyt dużo wskazówek, spłyca to wiersz. Pchasz czytelnika w jeden kierunek, a może on chce podążyć w innym? Nie myślałaś, żeby go troszkę rozbudować?

Zapowiadał się obiecująco, ale pointa go zabiła.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 29 maja 2011, 16:35
ano, popracuj nad ostatnim wersem, za dużo kart na stół wykłada, a i brzmieniowo szwankuje.
Arachne
Arachne 30 maja 2011, 17:34
Ot i cała prawda. Pierwsz db, reszta kicha! Do roboty...............
Rita 31 maja 2011, 18:09
Arachne , żebyś Ty jeszcze wiedział, o co Ci chodzi.
Spóźniłeś się nieco - puenta jest zmieniona, ot , i cała prawda.

Do roboty, mówisz? Hmmm....
estel
estel 31 maja 2011, 19:54
Nie wiem, jak wyglądała poprzednia puenta, ale ta jest niczego sobie, szczególnie gdy czytać maleńki krzyk. Dobry tekst.
Radosław Kolago
Radosław Kolago 31 maja 2011, 20:08
Ja nic nie zrozumiałem, ale mi się to zdarza, proszę się nie przejmować.
Arachne
Arachne 31 maja 2011, 21:32
Arachne , żebyś Ty jeszcze wiedział, o co Ci chodzi.
Spóźniłeś się nieco - puenta jest zmieniona, ot , i cała prawda.


Nie zrozumieliśmy się, za mało na wiersz, to jest schemat, konstrukcja. No ale pomyślnie zdał egzamin...więc proszę się cieszyć.
Alex Reed
Alex Reed 31 maja 2011, 22:29
O tak, po poprawce zdecydowanie lepiej.
przysłano: 28 maja 2011 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca