po epilogu (wiersz)
varzyvo
już zamiecione pod ogon schowane
drzwi pozamykane na cztery
spuszczona kurtyna
z twarzą na biało wypomadowaną
i karminowym uśmiechem jestem
widzem przed pustą sceną
balkonową modlę się o to byś nie przyszedł.
śnię, że jesteś
dobry
5 głosów
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
5 czerwca 2011
(historia)
przysłał
varzyvo –
5 czerwca 2011, 11:30
autoryzował
Justyna D. Barańska –
14 czerwca 2011, 22:23
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
wiesz, varzyvko, ładnie to napisałaś.