Literatura

Licho wie kiedy cię spotkam (wiersz)

Rita

chyba kwitnące jabłonie będą w zasięgu owoców

i niedziel na smutne pęczki

 

nieruchoma zardzewieję

w trzęsieniach ziemi i podwyżkach zgiełk

po dziurki w nosie albo dalej

 

wielkie halo toczy głos

bez odbioru


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Wiktor Smol
Wiktor Smol 25 czerwca 2011, 19:41
Wiersz bardzo dobry, taki gorzki jak życie potrafi być, taki do bólu prawdziwy
Ukłony
Rita 25 czerwca 2011, 19:45
No, gorzki, gorzki. Mogę sobie krzyczeć -halo! A on i tak nie słyszy...

Pozdrawiam.
Wiktor Smol
Wiktor Smol 25 czerwca 2011, 20:35
Eee tam nie wierzę, że on nie słyszy - może umarł, albo nie żyje i st_amt_ąd nie może wydobyć głosu

Od-pozdrawiam :)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 30 czerwca 2011, 10:46
gorzko, gorzko, ale sztampowo i to zakończenie. no proszę cię :>
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 1 lipca 2011, 17:14
gdzieś tam mi się powiedziało że i banał i sztampa jest potrzebna, bo bez niej "chmurzy się jakoś tak"...

ale tu tak myślę, że na "wielkie halo toczy głos"

kończy mi się wiersz ;-) Ave Rito;-)
ArS
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 1 lipca 2011, 17:23
i tak ... nieco prowokacyjnie... i "potomu czto", dlatego że... sztampa, sztampeczka... i lubię zwrot 'licho wie" (przynajmniej ono wie, jak się wydaje po lekturze moich tekstów;-P)... se tak dumam

a może skoro chcesz zachować w puencie

"bez odbioru"

zestaw puentę tak

"wielkie halo toczy głos

bez odbioru Licho wie"

"zbyt mocne zanikanie"- jest za bardzo niewyszukane, nawet jak na przemyślaną sztampę, i na Twoje możliwości Rito... Użyciem licha, które wie kierujesz mnie sztampowym kołem błędnym na tytuł i ... gonitwę myśli, które często są jak "kopiuj wklej"... Kto powie że tak nie miał, nie uwierzę...;-P
Rita 1 lipca 2011, 18:27
Macie rację - i Justyna i Ty Arku :).
Dziękuję:))
ew
ew 1 lipca 2011, 20:02
tęsknie i trochę ze złością napisane, prosto i płynnie. wyczułam gorycz i wyczułam delikatna moc metafor, mieszaninę nachodzacych na siebie codzienności i marzeń. nieźle.
Rita 1 lipca 2011, 21:02
Płyniesz myślą, wyczuwasz na "mojej fali" Ew : ))

Dziękuję : -)
przysłano: 24 czerwca 2011 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca