Literatura

kłótnia z Rzeczywistością (wiersz)

Wiśnia

Każdy z nas - Ty i ja

mamy w głowie własny świat,

świat małych kawałków

detali tworzących naszą Rzeczywistość.

Każdej nocy odnajdujemy to...

to co ważne...

Gdy słońce zaświeci w powieki

wszystko co kocham rozmywa się

we mgle "normalności", "codzienności".

Każdego ranka zakładam

maskę "moralności"

skłóconą z moimi marzeniami

o prawdziwej miłości i mojej wyimaginowanej egzystencjalności...

Zagubiony w myślach mówię...

mówię w sposób niezrozumiały

niezrozumiały dla nikogo....

Każdego dnia próbując coś powiedzieć

na moje oczy zakładam

okulary dorosłości,

uszy filtruja głupotę a język...

język wije się między zębami

gryziony co chwila,

Umysł wariuje...

Tylko moja twarz

zamknięta w moich dłoniach

czuje się bezpiecznie....

Spokojnie...

To tylko nowy dzień...


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
guccilittlepiggy
guccilittlepiggy 17 grudnia 2011, 12:16
pierwsze co widzę, gdy otwieram stronę z tekstem, to kropki. od tytułu po ostatnie zdanie.
i wciąż nie rozumiem skąd u niektórych zamiłowanie do tego zabiegu.
sam tekst nie powiedział absolutnie nic nowego, ani o świecie ani o podmiocie lirycznym.
Wiśnia
Wiśnia 19 grudnia 2011, 09:23
No coż:-) Dziękuje i pozdrawiam serdecznie. Będę próbował dalej:-) Jeżeli mój stan umysłu przelany na parę wersów nie jest niczym nowym to pozdrawiam resztę podobnych osób.
przysłano: 5 grudnia 2011 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca