niepośrednio (wiersz)
Melody - Madeleine B.
erotyzując (edit no.1)
jednym palcem
przygryzionym
podnoszę byt
z fotela
duet palców
powstają symfonie
fal dźwiękowych
i gorąca
trzema palcami
wytworzone
tarcie na
granicy ciał
cztery palce
wtopione w beż
skrzypienie desek
kołysane
chwytam mocnym
uściskiem dłoni
cały świat jego
i kosztowności
przysłano:
4 stycznia 2012
(historia)
przysłał
The Madeleine –
4 stycznia 2012, 20:46
autoryzował
guccilittlepiggy –
11 stycznia 2012, 10:35
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Jeśli miałabym coś poradzić, to unikaj "bytów", zwłaszcza w tak krótkich tekstach. Niesienie ono ze sobą dość spory bagaż filozoficzny, więc byt bytowi nierówny, a i obciążenie niepotrzebne ci stwarza.
albo inaczej, nie dociera do mnie absolutnie żadne erotyzowanie. z drugiej strony całość całkiem sprawna.
przynajmniej technicznie go "okrzesałam" :)
czekam więc na czytelników.