Pod łódkami powiek (wiersz)
Rita
pluszczesz mi się w snach
płyniesz dość nieudolnie
zagarniam cię w dłonie
całe w żalu
tęsknoty wsiąkają w rękawy
niebo przyspiesza od wschodu
nabiera rumieńców jak dachy
pod słońcem
suche rzęsy strzegą tajemnicy duszy
zwierciadło prawdę ci powie
kiedy zajrzysz
wyśmienity
2 głosy
przysłano:
17 stycznia 2012
(historia)
przysłał
Rita –
17 stycznia 2012, 08:26
autoryzował
guccilittlepiggy –
4 lutego 2012, 10:34
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Dziękuję i pozdrawiam.
i chyba to słowo najlepiej oddaje naturę tego wiersza.