Literatura

rzeczy suche jak popękane stopy (wiersz)

Danuta Kurczewicz

śnią mi się bez butów

 

po stokroć bosi, choć płaszcze z kieszeniami

pełnymi wiedzy, ekranem w papierośnicy

i naftaliną na zabezpieczonym kufrze

 

jak dobrze, że nogi nie umieją mówić

stopy nie czynią fermentu: czasami w kroku

skrótów można się doszukać, nie dyskwalifikuje

chodu

 

śnią mi się karły pielgrzymów

 

zmutowane ścieki pod kratkowych dywagacji

o brudach (dla zasady): my niedomyci więc

wasze ręczniki - do wymiany

 

*

ile w człowieku jest z istoty

rzeczy suchej i tępej

 

zabawy w niedorosłość:

łapanie motyli, chrząszczy natarcie

i rozejm pod brzozą

żółte poduchy zakrapiane snem - oliwkowo

bimbrowo w Królestwie Mniszka


niczego sobie 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
guccilittlepiggy
guccilittlepiggy 8 lutego 2012, 13:13
niestety na trzeźwo nic z tego nie rozumiem
ew
ew 10 lutego 2012, 20:16
a ja sobie tu wrócę, jest coś co mnie przyciąga w tym przekazie, bardzo.
Ce.
Ce. 12 lutego 2012, 23:20
jest inaczej i faktycznie ciężko, ale to nie znaczy że źle, wręcz przeciwnie
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 13 lutego 2012, 19:36
"nogi nie umieją mówić" - tu bym zasugerowała podmienić na "potrafią", bo "umieją" brzmi bardzo nieelegancko, nawet jak na buty ;) Oczywiście to nie żaden błąd, ale chyba warto zadbać także o brzmienie.

"stopy nie czynią fermentu: czasami w kroku
skrótów można się doszukać, nie dyskwalifikuje
chodu" - na pewno "dyskwalifikuje"? bo mnie się wydaje, że albo ogonek został zjedzony i miał się zakończyć na "ę", albo powinno zmienić się w liczbę mnogą

karły pielgrzymów - ten dopełniacz brzmi całkiem ciekawie, ale... trzeba mu zajrzeć pod poszewkę i się przekonać, czy ta konstrukcja jest aby dobra, bo sugeruje, że osoby pielgrzymujące mają karły i osobiście kompletnie nie mam pojęcia skąd ci się wzięły w tym fragmencie. Wydaje mi się, że chodziło o skarlałych pielgrzymów, ułomnych - niekoniecznie cieleśnie. Jeśli o to chodzi, to trzeba by jednak poprawić to wyrażenie.

I jeszcze ważna rzecz - uważam, że interpunkcja bardzo psuje odbiór w tym tekście. Lepiej byłoby z niej całkowicie zrezygnować albo wprowadzić w pełnym wymiarze, bo w chwili obecnej czyni w tekście niepotrzebny chaos.
przysłano: 8 lutego 2012 (historia)

Inne teksty autora

***
Danuta Kurczewicz
Zza kotary
Danuta Kurczewicz

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca