Literatura

Placebo (wiersz)

Lisowa


nacieram duszę

​by szczypać

słodyczą miałkiego słowa

urabiam rozum

​by krzepić

myślotok naiwnej nadziei

odwlekam pragnienie

by spijać

wodę z suchego obłoku

do tej pory nikt

nie wycedził

tak dobrego antidotum​


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
smykusmyk
smykusmyk 8 marca 2012, 09:25
Ojej, dusza, nadzieja, pragnienie... Za dużo jak na jeden tekst.
Jedynie pointa udana, acz cały utwór zbyt wzniosły, użyte rekwizyty zbyt wyświechtane... Nie dla mnie.

Pozdrawiam.
guccilittlepiggy
guccilittlepiggy 15 marca 2012, 12:19
całkiem niezła pointa, proponowałbym jednak okrasić ją zupełnie innym wstępem
przysłano: 6 marca 2012 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca