nie zaszkodziłoby bynajmniej.... (wiersz)
Evit-ka
(Mirkowi Cz. i Pawłowi S.– z podziękowaniem za /przynajmniej/ podejmowanie prób)
gdyby raz dziennie
robić coś
by mimo wszystko...
tu i tam
a i ówdzie również
prawda i miłość –
zupełnie mimochodem
wygrywały w kulki
pojedynek z kłamstwem i nienawiścią
przysłano:
16 kwietnia 2012
(historia)
przysłał
Evit-ka –
16 kwietnia 2012, 11:58
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Nie.
Co za dużo, to niezdrowo.