Literatura

Wyobraźnia (wiersz)

Patryk Nadolny

 

dzień i noc się pokłócą o zajęte miejsca
kiedy idziesz rozsuwasz na boki ich rzędy
czas rozwijając w pęknięty
nieuchronny przesmyk

twoje myśli starannie wysnuwają wodę
w której wkrótce zamieszkasz
jak w srebrnej zagrodzie
zapędzając w powiekę
już złapany prąd

czas tak bardzo zachłannie
pragnie się powtórzyć
woda wpłynąć do siebie
ruch w sobie pobiegać

może wreszcie się zmieni

w nieruchome miejsce
gdy kropka może zmieniać się

w wejście lub wyjście

 

w końcu znajdzie i dokądś

przekroczy lub wyjdzie
 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 24 kwietnia 2012 (historia)

Inne teksty autora

Głód
Patryk Nadolny
Czterowers o głodzie
Patryk Nadolny
***
Patryk Nadolny
Odejścia
Patryk Nadolny
Gołębie *(pantum)
Patryk Nadolny
Wiersz
Patryk Nadolny
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca