to nie jest wiersz (wiersz)

tak tak tak

a dlaczego nie masz tego tak:


to wszystko co we mnie nie żyje
wypalanie traw
uduszone dymem zwierzęta
polne skurcze mięśni
przed snem nawet nie wiem
jak wyglądasz boso

mocno. muszę wrócić w mniej kurczącym się czasie.

lubię takie

Bardzo ciekawe, szczególnie dwie pierwsze strofy. Świeża, nieoczywista, a jednocześnie wciąż dotykalna metaforyka. Klimat nasuwa mi trochę na myśl Wojaczka. Chociaż muszę przyznać, że nie do końca mi jednak ostatnie zdanie pasuje. Nie żeby było jakieś rażące, po prostu zgrzyta mi w tej całości.Podobałoby mi się bardziej, jakby tego ostatniego zdania nie było albo gdyby nie było takie wyzywające.

Dzięki wam.

Kamilu, to dobry pomysł. Twój pomysł, więc nie mógłbym go zastosować, niemniej dzięki za poświęcenie chwili.

Klaudio, bez ostatniego zdania niestety (bądź stety) sie nie obędzie, bez niego nie ma potrzeby wiersza.

Pozdr.

wiem, że dawanie samej oceny to niezbyt wymowny komentarz, ale nawet nie wiem co powiedzieć

Najważniejsze żeby trafiło.

fakt, trafia tak mocno, że obejdzie się bez słów

Podoba mi się klimat, podobny do Towarów Zastępczych.

nie lepiej skończyć na rozbieraj się ? wydaje mi się, że ostatnie wers, jest niepotrzebnym dopowiedzeniem. a całość jak najbardziej na tak. wciąga.

owszem, jeżeli nie być może

temu wierszowi nic nie brakuje. Wiersz na medal.

To nie miał być wiersz oparty na niedopowiedzeniach ;)

Miałem Ci tu napisać coś o dupeczkach lubiących brud i brutalnych mężczyzn, ale Ty to przecież wiesz, zresztą rozjebałem ten wiersz na slamie, nie muszę komentować.

zaczyna się dobrze, w okolicy środka osiąga piszczące rejestry, których wybitnie źle się słucha

tylko ostatnia
bo resztę już gdzieś czytałem

Nie czytałeś.

a tak, masz zupełną rację, otwarłeś mi oczęta i teraz widzę wyraźnie(j) :P

a dlaczego przerzutnia w pierwszej zwrotce jest taka z naciskiem na polne zwierzęta? Trochę bym pomieszała przerzutniami. Wiersz dobry :) i nawet puenta mi pasuje, choć jak widzę nie wszystkim przypadła do gustu. {I w krótkiej prozie - motyw światła lodówki i kwestia bycia zimnym w tym piekle piękne :))}

Szczerze mówiąc nie wiem. Może nieświadomie napisałem wiersz o polnych zwierzętach i dopiero teraz to zrozumiem. Nie mam pojęcia na czym polega wersyfikacja, kroję na wyczucie.

ech nie miałam na myśli, że to wiersz o polnych zwierzętach, ale ogólnie wyczucie masz dobre, ale to mnie zastanowiło :)

Dlatego nie piszę już za dużo wierszy, wersyfikacja mnie za bardzo nie bawi, nie przepadam za tym procesem.