Literatura

Pieniądze (wiersz)

Artymowicz anDUCH

 

                        (z rozpoczętego cyklu pt. woda, ogień, ziemia ziemia, powietrze i kobiety)

 

 

 

pieniądze są w torbie. są w rynnie. są w ściekach. są na łódce.

są w jeziorze. są w rękach dyrekcji. w rękach brudnego nieogolonego

śmierdzącego pchającego wózek pod sklepem mojego ojca.

on ze wstydem bedzie chciał wypakować twoje zakupy za pieniądze

które są w twoim wózku. pieniądze są w twoim wózku którym

wozisz po sklepie oliwki cięższe niż brudne monety małe

nominały ale ciągle pieniądze. pieniądze są w napisach końcowych.

pieniądze są przed twoim ulubionym filmem. są na bilecie

który zatrzymuje ona - ona włoży go do portfela obok innych

pieniędzy. a ta pamiątka ma wartość. bo pieniądze to ogień.

pieniądze są w studni. i w twoim samobójstwie.

za utrzymanie twojego grobu trzeba odnaleźć dalsze

pieniądze. bo twoje samobójstwo jest w cenie - pieniądze dokładane

pod stołem aby w ogóle mówić o tym by cię pochować - są

pieniędzmi wartymi więcej niż ty na pasku

gdyż zapłaciłeś czynsz. a pasek na którym wisisz dostałeś w spadku

po bracie - on pilnował by płynął prąd

i pilnował za pieniądze. podstacje w których dyżurował

były jasne i ciepłe.

te tramwaje w których jechałeś i wiozłeś mu obiad

są czerwonymi teczkami pieniędzy.

zmięty bilet w kieszeni ma się dobrze.

prima aprillis ma się dobrze.

zagłada ma się najlepiej. jest reklamą pieniądza.

a pieniądz jest reklamą zagłady. posłuchaj -

 

teraz

daj mi czas

a wyjdę na zewnątrz. porzucę piwnicę za darmo.

wyjdę na ulicę

i powiem to samo. jak wtedy gdy zapytałaś mnie -

jak w końcu pozbyłem się tego brudu zza paznokci -

obciąłem je.

 

 

                                                                                                         14 gru 2012


dobry 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ata
Ata 15 grudnia 2012, 19:16
tekst napisany bardzo płynnie, ciekawie, w treści prawdziwie, miło było zajrzeć i przeczytać
Sylvia
Sylvia 15 grudnia 2012, 23:48
bardzo mnie koncepcja Twoja trafiła
Radek Kolago
Radek Kolago 16 grudnia 2012, 10:58
On jest na początku bardzo przegadany moim zdaniem, potem już dużo lepiej.
Książniczka
Książniczka 23 grudnia 2012, 01:35
Są w rękach dyrekcji,
wartymi więcej niż ty na pasku
gdyż zapłaciłeś czynsz.
przysłano: 15 grudnia 2012 (historia)

Inne teksty autora

CESARZ
Artymowicz anDUCH
Omo - Omino xxx
Artymowicz anDUCH
Panie proszą panów
Artymowicz anDUCH
Szuflada
Artymowicz anDUCH
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca