Literatura

Że uciekam (wiersz)

rotrot

jestem parasolkarzem

a to kolejne czerwone oczy
wzywam na świadków
ciebie i tysiąc gwiazd


sąd nad kroplami deszczu

a ja muszę w nim trwać
bo jestem też chłopcem
który przestał śnić o lataniu
 
złapałem wróbelka
one muszą spadać na mnie
a dłonie zbyt wilgotne
by to tak utrzymać
 
zwykły strach przed mokrą głową
by się tak nie rozpuścić 
nie wyrosnąć między płytami
betonową obietnicą

słaby 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 8 marca 2013, 16:59
................no i szkoda klawiatury
Reg Kehoe 8 marca 2013, 18:37
Sam mógłbyś dojść do podobnego wniosku Mithril.
Dorka Wiśniewska 8 marca 2013, 19:43
Koleżeństwo dzisiaj humoru nie ma, :D a mnie się podoba ostatnia zwrotka i to bardzo :D
abojawiem 9 marca 2013, 13:08
wiersz niczego sobie, wręcz przednia rzecz
przysłano: 8 marca 2013 (historia)

Inne teksty autora

korekta
rotrot
śmiechy
rotrot
zapominanie
Piotr.O
Lucyfer
Piotr.O

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca