Literatura

obok (wiersz)

Bragi

na razie patrzę

jak delikatnie uśmiechnięta zasypiasz spokojnie

ale są jeszcze niebezpieczeństwa

 

na razie się czają

zdradliwie jak zapomniane igły

w miękkich siedziskach foteli

 

na razie nas mijają

na ulicy jak zupełnie obcy ludzie

przechodzą obok

 

na razie patrzą


słaby 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 15 marca 2013, 06:40
mało udane i naciągane, anaforyczne podniesienie tekstu w lirykę, której zabrakło;

"(...)
(...) delikatnie uśmiechnięta zasypiasz spokojnie
ale są jeszcze niebezpieczeństwa

(...)
zdradliw(-)e jak zapomniane igły
w miękkich siedziskach foteli

(...)
na ulicy jak zupełnie obcy ludzie
przechodzą obok"

......................................mniej udziwnień też może docierać "się"
Ata
Ata 15 marca 2013, 14:43
treściowo skojarzyłam z pewną piosenką Happysad, oraz nasuwa się na myśl 'teoria spiskowa", ale na pewno nie czyta się z obojętnością.
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Oj nie wiem.. Zrezygnowałabym z "na razie" w dwu kolejnych zwrotkach oprócz pierwszej.
Coś w te deseń:


na razie patrzę ( tu w sumie to na razie też mogłoby iść aut)

jak delikatnie uśmiechnięta zasypiasz spokojnie

ale są jeszcze niebezpieczeństwa



czają się

zdradliwie jak zapomniane igły

w miękkich siedziskach foteli



mijają nas

na ulicy jak zupełnie obcy ludzie

przechodzą obok ( z tego wersu bym w ogóle jednak zrezygnowała, rozumiem,że jest bo chciałeś po trzy )


patrzą

Jednak na sto procent podoba mi się tylko porównanie niebezpieczeństw do zapomnianych igieł w miękkich siedziskach foteli
przysłano: 15 marca 2013 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca