Literatura

*** (Jarosławowi Baprawskiemu dedykuję) (wiersz)

Dorka Wiśniewska


masz kurwa dość
ja też

 

tych rakiet
wypierdolonych w kosmos netu
najebanych pseudohumorem

 

już lepiej
niech Antek dyma Jagnę na strychu

 

to chłopi
tworzą nowe dziady

 

 reszta po cichu
i brudną ręką
wali konia w piwnicy

 

lub tryska
pryszczami w monitor


słaby– 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 15 marca 2013, 23:42
Czasami lepiej po prostu kogoś wesprzeć rozmową albo trochę dłużej przysiąść, jeśli się planuje tekst poetycki.
Dorka Wiśniewska 16 marca 2013, 06:44
Tak jest Justyno, może masz i rację, przysiąść pogadać.
Można, tylko o czym?
Wiersz powstał jako manifest przeciwko wulgaryzmom, stosowanym przez Kolegę Baprawskiego. Stosowanym nie w celu akcentacji nastroju. Są wręcz interpunkcją i prowokacyjnym fundamentem twórczości Kolegi, mającym na celu przyciągnięcie uwagi.
A jako, że wiersz cudzy czyta się na innym poziomie emocji, niż własny, wstawiłam ten, aby Kolega Baprawski zmierzył się z poziomem takiej wypowiedzi z innej perspektywy.
Od uświadamiania takich spraw, jesteście w zasadzie Wy - oznakowani emblematami Ministerstw, ale jakoś się do tego nie kwapicie. Widzę nawet wiele pochwał pod wierszami Kolegi Jarosława, pochwał typu |wartościowy" "bardzo dobry" wspaniały"
Podobają się Wam naprawdę, czy jest to zależne od nastawienia do Kolegi?
Mithril
Mithril 16 marca 2013, 07:15
"*** (Jarosławowi Baprawskiemu dedykuję)"

.............................dlaczego tytuł jest w formie incipitu(?) - rozumiem odniesienie (konkluzję) treści w kontekście kwalitatywnym, bo przyznam, że dla mnie osobiście - wystarczyłby suchar i też miałby - jeżeli w ogóle - moc...
Dorka Wiśniewska 16 marca 2013, 07:21
Tytuł jest taki jaki jest, ponieważ autorka niczego szczególnego nie miała na myśli, co mogłaby zaakcentować tytułem, ot, taka pogawędka z Kolegą J.B. w jego stylu
Mithril
Mithril 16 marca 2013, 07:24
czyli;
..........................."jaki jest mur, każdy widzi"
abojawiem 16 marca 2013, 08:31
mam wrażenie, a nawet pewność, że kolega Baprawski nie używa wulgaryzmów w celu zwrócenia na siebie (na wiersze) uwagi; owszem, pisze wiersze, jak my wszyscy w celu zwrócenia na siebie (na te wiersze) uwagi. I twórca wcale nie musi wiedzieć o akcentacji nastroju, żeby naturalnie (a choćby i bezwiednie) podkreślać nastrój
Dorka Wiśniewska 16 marca 2013, 08:35
Myślisz "Abo..." , że Kolega J.B. jak mówi, tak pisze?
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 16 marca 2013, 09:22
No to trochę zmienia postać rzeczy. Jako prztyczek - OK. Jako tekst - nie bardzo. Ale miło, że to jednak nie Twój styl.
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski 16 marca 2013, 10:29
...także widzisz Wiśniewska,że to niełatwo tak pisać:)))
Dorka Wiśniewska 16 marca 2013, 10:40
Tak, że widzisz Baprawski, tygodnia mi to nie zajęło. Może 10 minut :))))))))))))))))
A Tobie ile zajmuje napisanie dzieła tego typu?
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski 16 marca 2013, 10:47
podobieństwa tu nie widzę,bardziej to jest jakieś wysmarkanie nosa,bezpłciowej poetki:)
Dorka Wiśniewska 16 marca 2013, 10:52
Popatrz, to mamy podobnie.
Ja też tak odbieram Twoją twórczość :D
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski 16 marca 2013, 10:55
...miło że mnie oświeciłaś:)
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Jako przytyk jak już Justyna powiedziała- OK. A ja chciałam zauważyć, że pod wierszami Jarosława Baprawskiego pojawiają się jednak uwagi krytyczne odnośnie jego wulgaryzmów ;) Niejednokrotnie zwracałam na to uwagę wtedy, kiedy uznawałam, że przeholował i jak piszesz używał ich jako interpunkcji :)
Niemniej jednak zdarza mu się i to coraz częściej ostatnio, używać ich z większym rozmysłem.
Osobiście nie przepadam za ekshibicjonistyczną i wulgarną poetyką, niemniej, taki realistyczny nurt jest jednym z nurtów poezji a co za tym idzie, ja jako oceniająca to czy wiersz jest dobry, mniej dobry czy Ble.. mam obowiązek schować swoje preferencje do kieszeni i stanąć na nieco bardziej obiektywnym stanowisku, a więc... docenić coś jeśli ma potencjał nawet wtedy kiedy mi to nie pasi osobiście. I staram się.
Jakbym oceniała tylko przez pryzmat tego co lubię, to mało co przeszłoby przez sito, bo uwielbianemu przeze mnie Gałczyńskiemu mało kto potrafi dorównać :))
A teraz merytorycznie do Twej polemiki z kolegą B. Podoba mi się fragment:
już lepiej
niech Antek dyma Jagnę na strychu

to chłopi
tworzą nowe dziady

Delikatny rym tez fajny, lekko i niewymuszenie się układa na języku. Jednak rozmywa mi się puenta, bowiem za daleko jest od frazy " Już lepiej" Na logikę ona niby jest, ale się jej podczas czytania nie czuje. I .. dwa pierwsze wersy- wiem co miałaś na myśli pisząc- ja też, ale.. według mnie to niepotrzebne w wierszu. Rozbija myśl.
A polemiki wierszami :)) Piękna, stara tradycja, ino warto ją prowadzić także- prawdziwa poezją jak już w ogóle poezją :)
Dorka Wiśniewska 17 marca 2013, 00:42
Szanto, wulgaryzmy w literaturze istniały i istnieć będą, jednym to się podoba, innym nie, ale często są jedynym środkiem na wyrażenie emocji. Nie jednym, ale jedynym, ponieważ autor inaczej nie potrafi, a wtedy to już przestaje być poezją, no chyba, że stworzymy nurt zwany realizmem rynsztokowym i wtedy takie wiersze należałoby drukować i dodawać w ramach promocji do butelki taniego wina. W końcu konsumenci tego trunku też powinni coś czytać :D
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 17 marca 2013, 01:33
Był taki film, w którym facet w sekrecie przed całym światem pisywał poezję i potem w sklepie przyklejał wiersze na worki z kapustą kiszoną ;) www.filmweb.pl/Elling
Dorka Wiśniewska 17 marca 2013, 01:46
Justyno, w obecnych czasach też odbywają się różne slamy poetyckie.
Czytelnictwo bowiem spada, tomiki zalegają półki, a wielu przebić by się chciało i zaistnieć w artystycznym światku., toteż prezentują się gdzie się da i nie ma w tym nic złego. Zbyt wielu jednak próbuje szokować, a przesada nie jest dobra w niczym.
przysłano: 15 marca 2013 (historia)

Inne teksty autora

Fryzjer z Kairu (limeryk)
Dorka Wiśniewska
Wiedźmin (limeryk)
Dorka Wiśniewska
Limeryki indiańskie
Dorka Wiśniewska
Limeryk lwowski
Dorka Wiśniewska
Niepotrzebni
Dorka Wiśniewska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca