Literatura

Uciekam ciszy (wiersz)

el-rosa

w sobotnie popołudnie zamkniętymi drzwiami

drażni, krzyczy problemami, zgrzyta nudą

pudła szum, monotonnym  obrazem za  oknem

tym samym od lat nie pozwala rozładować  

 

energii,  odmiennością cudzego życia

może lepsze, wyjście gdziekolwiek pomiędzy

otoczą drzewami Łazienki, zatrzymają historią

pięknem muzyki Chopina...znajoma twarz

 

uśmiechy, przeniosą nas w Nowy Świat

wystawy, kafejki. Może piwo? Pub.

Śmiech dochodzi z boku, muzyka spływa

zapomnieniem, zapadam z nocą w pragnienie

 

ciszy 

 

zamykam drzwi, by nie obudzić.

                                                       

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 19 marca 2013 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca