Literatura

ze znieczuleniem (wiersz)

Jarosław Baprawski

nie było ciebie

gdy zdychałem

z miłością

 

dni były kurewsko monotone

chciało się pić w ciszy hospicjum

dogorywały resztki rozsądku

czarno-białym klipem

na zlepku komórek

ruiny tkanek

w agonii

 

dobra

 

to morze

zabije ciebie

 

 

 

 

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky 27 czerwca 2013, 10:12
"dni były kurewsko monotonne" - pójdę dalej, dni są skurwysyńsko monotonne... "na zlepku komórek/ruiny tkanek/w agonii" oto życie nasze, Jarku. Trafnie ująłeś.
przysłano: 27 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca