Literatura

Kiedyś zawrócę (wiersz)

Marzena P.S.

„boję się swoich cichych, ciemnych miejsc (…)”

Urszula Kasprzak

 

 

słońce z dmuchawców podrapane co

 sprawi chwilową ulgę w drodze

liczne odpęknięcia na korze i łokciach

to próba wchłaniania siły na później

zatrzymam się  przy strumieniu

by przelać głód do wysokich butów

kręcenie nosem zostawię na czas obiadu

 ręce w pokrzywach trochę dla zdrowia trochę

by nie chciały

 

zbiorę burzę to pewne

 

 

 

 

 

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ata
Ata 28 czerwca 2013, 14:12
ciekawe.. wrócę tutaj.
Ata
Ata 5 lipca 2013, 20:42
wróciłam.. i dziś przemawia nawet bardziej niż za pierwszym czytaniem.
przysłano: 27 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

Czekałam
Marzena P.S.
W Tomaszówce
Marzena P.S.
W Tomaszówce
Marzena P.S.
***
Marzena P.S.
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca