Literatura

odwrotnie (wiersz)

Evit-ka

z papierowej nici uciekła szpulka
prościutka jak spod linijki
poleciała lotem strzały
prosto do półotwartego okna

a mnie cóż stąd wynika?...
że ja – że też wspak...

melodyjkę sobie układam 
- na białe nuty i czarne klawisze
„odwrotnie”  z papierowej nici uciekła szpulka prościutka jak spod linijki poleciała lotem strzały prosto do półotwartego okna  a mnie cóż stąd wynika?... że ja – że też wspak...  melodyjkę sobie układam  - na białe nuty i czarne klawisze

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ir
Ir 29 czerwca 2013, 22:44
Często mam wrażenie, że piszesz pod "obrazek".
Mnie to nie przekonuje.
Evit-ka
Evit-ka 30 czerwca 2013, 06:31
Wrażenie jest błędne. Zawsze najpierw jest tekst. Na Twoje przekonanie, lub jego brak, nic poradzić nie mogę, a i - prawdę powiedziawszy - nie mam takiej potrzeby.
przysłano: 29 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca