Literatura

obrazy (wiersz)

LOKI

uśmiechasz się z każdego obrazu
barwą olejnego oddechu
poszerzając wargi z
pragnienia ulic podniosłe

 

wraz z pocałunkiem płótna
tej wiosny
- wirują pastelowe
odcienie przechodniów

 

każdy ruch pędzla
ma szczególne znaczenie

szczególny oddźwięk
ma każdy nowy kształt

 

słowem ubieram
nagie ramiona

w jedwabie

pocałunków
 

 

 


słaby+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 11 lipca 2013, 18:31
"szczególny >oddzwięk< ma" - ?

"poszerzając wargi z
pragnienia ulic podniosłe"

"w jedwabie pocałunków
radosnych"

rodzynki z powyższych.........................dyrdymałów
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
rodzynki te same wykryłam co Mithril niemniej nie do końca :)) Bo skasowałabym słowo radosnych- jest dopowiedzeniem a ja dopowiedzeń nie lubię w wierszu. znasz jedwabne pocałunki, które nie byłyby radosne? Chyba sobie tego nie wyobrażam. JAk czytam dopowiedzenia to mam wrażenie,ze autor usiłuje ze mnie zrobić półinteligenta :) - to gwoli wyjaśnienia czemu tego nie lubię a nie ocena Ciebie czy Twych intencji- żeby nie było, bo czasem ludzie czytają to czego nie ma :)
JA znalazłam jeszcze jedną perełkę- barwą olejnego oddechu
I ogólnie oceniam wiersz za całkiem w porządku
Oliwia 12 lipca 2013, 11:10
Mnie się wydaje, że Mithrilowe "rodzynki" były raczej ironiczne.
To jest bardzo słaby wiersz. Całość oparta na przydawce dopełniaczowej i patetycznych, nienaturalnie podkreślonych epitetach. Próbuj dalej, ale bardziej przy ziemi - nie staraj się, żeby było poetycko, ale szczerze.
Powodzenia!
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 11 lipca 2013 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca