Literatura

To, co najsmutniejsze (wiersz)

Nauzykaa

była w wieku w którym miłość
to przeżycie intensywne
jak udział w telenoweli

codziennie twarz muskała pudrem
wiersze wpisywała do pamiętnika
łzy wylewała w poduszkę
czasem kupowała czarną bieliznę

codziennie cierpliwie czekała
na zielone światło latarni na przejściu
myła uważnie chrupiące jabłka
wieczorami zawsze wracała taksówką

miała piątkę z biologii
wiedziała że krew szybko krzepnie
że trzeba wzdłuż
że w wodzie

była zbyt naiwna by zauważyć
jakie to śmiesznie pretensjonalne
i jak bardzo
konwencja melodramatu
się zbanalizowała

słaby 11 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Agata
Agata 29 pazdziernika 2006, 17:14
fajne:) naprawde mi się podoba...
Anetta
Anetta 13 kwietnia 2007, 17:52
To ma być wiesz?Beznadzieja!!!
przysłano: 9 czerwca 2001

Inne teksty autora

przymus
Nauzykaa
wiosna
Nauzykaa

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca