kropla za kołnierz (wiersz)
karolcia
( właśnie patrzę przez okno, pada deszcz - przyp. Szluger)
powietrze żywe deszczem
w strumieniu chodnika
rozbijam tafle kałuż...
kropla za kołnierz -
- w dół kręgosłupa
z gałęzi czarnej
wbitej w niebo...
budzi z zamyślenia
a deszcz jak padał - pada
w ciszy wilgotnej
bez zbędnych metafor...
w strumieniu chodnika
rozbijam tafle kałuż...
kropla za kołnierz -
- w dół kręgosłupa
z gałęzi czarnej
wbitej w niebo...
budzi z zamyślenia
a deszcz jak padał - pada
w ciszy wilgotnej
bez zbędnych metafor...
niczego sobie
7 głosów
przysłano:
5 sierpnia 2001
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się