Literatura

Modlitwa (wiersz)

Łukasz Jarzębak

Z radoœciš przyjšłem utykajšcy cień
Jej przedwczeœnie rozszalałego
Iskrami ciała
Ocalona z ramion i bezdechu posadzki
Nadeszła z południa cała ociekajšca
Sokiem z mięsistych cytrusów

Pachniała wówczas futrem
I muœnięciem łona

Z ostroœciš brzytew rozpadła się
Na poczštku œwiata mych dłoni
Tak cierpko brała me usta
W swe rozkruszone wargi
Szepczšc zaklęcia i magię
Wtaczajšc w me rozpostarte uszy

Pachniała migoczšcymi strużkami soku
Gdy próżna modlitwa wzniesiona umarła

dobry+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 2 sierpnia 2001

Inne teksty autora

Glina
Łukasz Jarzębak
Łzy
Łukasz Jarzębak
Do Józefa
Łukasz Jarzębak
Na próżno
Łukasz Jarzębak

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca