Literatura

Argument (wiersz)

Ja

Argumenty za i przeciw

tylko kłótnie, ostre łzy

przemilczane wszystkie sprawy

w oczach zamiast blasku cień.

W tym tornadzie nienawiści

moje rany goją się,

tam już nic dziś nie mówimy

przemilczymy cały dzień.

 

Wykrzyczane gniewy, żale

bukiet kwiatów usechł już,

czarną barwą spowił prawie

cała czerwień moich ust.

W tej pułapce tak zamknięta

nienawiścią pałam znów

i choć bardzo Cię kochałam

nie pamiętam tego już.

 

Obnażony ze swych intryg

maskę rzucasz u mych stóp,

teatralnie padasz w otchłań

własnych uczuć, własnych słów.

Z mego serca ból wypływa

daje źródło blasku dnia

nie pamiętam kim już byłam

moje serce ciągle masz.


niczego sobie 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 30 listopada 2013 (historia)

Inne teksty autora

Nic
Ja
Kiepski biznes
Ja-Czajnik

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca