SERCE (wiersz)
kruczek
Dla Gosi
Nuda...
przejmująca nuda
zerkająca ukradkiem
przez szparę wybitego sęku
obserwującą ręką poety
(tą piszącą)
na cały świat
ma się odwrotnie proporcjonalnie
do miłosnej błahostki
atakującej mój wiersz
w sposób przeracjonalny-
burza chucząca w trzewiach myśli
zamachnęła się raz i dwa
nie zamierzała ustąpić
"Patrzysz ukradkiem na dziewczynę
ona odwzajemnia czule
twe spojrzenie
a ty jestes tak zdezorientowany
że nie wiesz co jest prawdą
a co poezją..."
szepta mój przyjeciel serce
dodaje też z naciskiem
"Pocałuj ją
bądź pewny
jej istnienia
beznadziejność tego świata
znika po zapchnięciu kosmosu
jego własną biała bronią-
zapisanymi kartami paieru
rozgrzanymi w mych komorach
i przedsionkach życia..."
słucham jeszcze przez chwilę
jego bicia
trzymam w pulsującej dłoni
wznoszę ponad głowę
zamieniam na gwiazdę
usypiam myśli...
przejmująca nuda
zerkająca ukradkiem
przez szparę wybitego sęku
obserwującą ręką poety
(tą piszącą)
na cały świat
ma się odwrotnie proporcjonalnie
do miłosnej błahostki
atakującej mój wiersz
w sposób przeracjonalny-
burza chucząca w trzewiach myśli
zamachnęła się raz i dwa
nie zamierzała ustąpić
"Patrzysz ukradkiem na dziewczynę
ona odwzajemnia czule
twe spojrzenie
a ty jestes tak zdezorientowany
że nie wiesz co jest prawdą
a co poezją..."
szepta mój przyjeciel serce
dodaje też z naciskiem
"Pocałuj ją
bądź pewny
jej istnienia
beznadziejność tego świata
znika po zapchnięciu kosmosu
jego własną biała bronią-
zapisanymi kartami paieru
rozgrzanymi w mych komorach
i przedsionkach życia..."
słucham jeszcze przez chwilę
jego bicia
trzymam w pulsującej dłoni
wznoszę ponad głowę
zamieniam na gwiazdę
usypiam myśli...
słaby
4 głosy
przysłano:
15 sierpnia 2001
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się