Łowcy (wiersz)
CDE
wojna wersja tabu
prowadzona przypadkiem
żeby nie było widać
zagłuszona niewiedzą
słuch zginął od pierwszego strzału
więc wszyscy są zaplombowani
noszą nieprzenikalne płaszcze
oraz elektroniczne czapki
z głów dla twórców
pomysłodawców idei(cide)
zatrzymanych bez nakazu
teraz jak ich tu wyrzucić
są złapani w sieci
wylewa się potok
w którym płyną głupoty
zamiast ryb
łowcy – analfabeci
niczego sobie
1 głos
przysłano:
10 stycznia 2014
(historia)
przysłał
Paweł Lewandowski –
10 stycznia 2014, 20:59
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
prowadzona przypadkiem żeby nie było widać
zagłuszona niewiedzą"
.............................np