Literatura

rozpędzeni (wiersz)

gaj

Jak ja kocham ludzi,

którzy mówią by mówić.

Niebanalnie.
Tacy głośni w swej

oryginalności.

Tacy... rozpędzeni. 
Zauroczony hurkotem

skrzydeł z kamienia,

trzymam mocno kciuki,
by nie zmienili siebie

w kupkę gruzu.

Zatwardziałe piękno,
też

ma prawo istnieć.


słaby 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
cloudia
cloudia 22 stycznia 2014, 22:04
"orginalności", "churkotem"? Autor mówi do siebie?
gaj
gaj 22 stycznia 2014, 22:12
Do tych co potrafią słyszeć :)
Mithril
Mithril 22 stycznia 2014, 22:14
gniot i to giga
gaj
gaj 22 stycznia 2014, 22:17
Znakomita ocena ... :)
Zajebista... Samo życie... ;)
cloudia
cloudia 22 stycznia 2014, 22:21
czyli jednak nie do siebie :(
gaj
gaj 22 stycznia 2014, 22:26
:-) Dobranoc
calvados
calvados 23 stycznia 2014, 07:20
Brak zrozumienia jest podstawą w tej słabej ocenie. Komu chciałoby się doszukiwać głębszych sensów, nie pisz o ważnych rzeczach, po co Ci łatka w postaci - fatalny, wróć do swojego dawnego stylu, a powrócisz do łask i będziesz akceptowany. Za wiersz dziękuję, bo podobnie jak Ir poruszasz we mnie czułą nutę, mądry z Ciebie człowiek, z wielką pokorą do życia i ludzi, to przebija w utworach. Wiesz, że budowy nie oceniam, selektywnie wybieram najlepsze fragmenty w utworze , w Twoim jest przesłanie, a nie dotrze do każdego, z tym najzwyczajniej trzeba się pogodzić, pozdrawiam
Polisham
Polisham 23 stycznia 2014, 07:53
Tu się pan nie popisał...
...
... 23 stycznia 2014, 08:58
delikatny bunt?hm dla mnie zajebiste samo życie ech:)
gaj
gaj 23 stycznia 2014, 18:08
Dziękuję za komentarze i oceny. Bardzo mi pomogły :)
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 22 stycznia 2014 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca