Literatura

często na chleb (wiersz)

kresowiak

w geometrii splątanych dróg rozrastają się przejścia
szpalery kolumn, wielolistnych gałęzi i eviva l'arte
jestem ogrodem ze wschodniej części świata
rozwiewanym przez wiatr
jak obdarty wagabunda
 
oddzielam kolorowe dywany od ścian, kołuję jak ptak
w korytarzach cieni i światłach rembrandta
szukam drzewa jadalnych pąków włożonego we mnie
jak fontanna pośrodku labiryntu

dobry+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
cloudia
cloudia 12 lutego 2014, 19:16
szukam jadalnych pąków drzewa włożonego (?) we mnie
Mithril
Mithril 12 lutego 2014, 19:17
pięknie uplecione, płynnie przeniesione, tylko
..........................o niczym
cloudia
cloudia 12 lutego 2014, 19:25
o ulotności, zagubieniu i niepewności "artystycznego" chleba ;)
Mithril
Mithril 12 lutego 2014, 19:41
ta-tak z ołówkiem w nosie gdybanie na temat egzystencjalnego absolutu w matrycy
kubiztycznych pejzaży powszechnego użytku z czynnikiem ludzkim w tle...

powyższe jest jak monidło
ładne - i już



dodam jeszcze, że to jest bardziej zawartość makutry, aby z wprawy nie wyjść niż gotowy na ogólny odbiór, wartościowy produkt

ingrediencje potencjału się mieszają - znaczy się tylko czekać
cloudia
cloudia 12 lutego 2014, 19:55
przywilej i maniera młodości ;)
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Jak dla mnie trochę za wiele tu porównań i przenośni i w ogóle środków poetyckich. Mam wrażenie, że wiersz tylko z tego się składa miast z treści.
kresowiak
kresowiak 12 lutego 2014, 22:49
Dziękuję wszystkim za komentarze, tekst jest typową piętnastominutówką czyli przykładową wprawką na której napisanie można poświęcić nie więcej niż kwadrans. Co do tego, że nie ma treści - myślę, że poezja XXI wieku wygląda po prostu inaczej i rządzi się innymi prawami, które nie do końca mi odpowiadają. Tak czy inaczej dziękuję i pozdrawiam!
calvados
calvados 13 lutego 2014, 06:41
W tej plątaninie jest jasny przekaz, nie cudujesz i nie ukwiecasz nadmiarem słownikowych udziwnień, by pochwalić się elokwencją. Twoja inteligencja i talent widoczne na każdym kroku, myślę, że ten portal to już dla Ciebie za mało, dobre wydawnictwo - oby ktoś Cię docenił; a tu tracisz czas i wrażliwość,dajesz cenne wskazówki okraszone wysoką kulturą osobistą - tutaj niezmierna rzadkość, ot unieś skrzydła i sięgaj po wyższe cele, pozdrawiam
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 22 lutego 2014, 19:23
Cholibka... teraz na Wywrocie trzeba się przebijać przez całe sterty tekstów, aż się trafi na coś interesującego.

Znam ten stan... w jakim pisze się tego typu teksty. Tylko pozornie nie ma tu narzuconego tematu, to daje najwięcej do myślenia.
Arturro
Arturro 5 marca 2014, 19:26
podzielam zdanie Mithril o niczym
takie pisanie i zagmatwanie się nie wiadomo w czym
Arturro
Arturro 4 kwietnia 2014, 23:38
poczytaj Gałczyńskiego albo Szymborską :)
hadwao
hadwao 2 czerwca 2014, 16:04
dużo impresji, czuć uniesienie i zachwyt nad momentem
przysłano: 12 lutego 2014 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca