Literatura

z nim nigdy na "nie" (wiersz)

Robert Noszczyk

pory dnia tej nigdy nie spamiętam

następny okrutny dzień "zbity bąkami"

nie spłukane od trzech dni me ciało

spoczywało na ciągle tej samej

zmęczonej kozetce

 

obumarły sens istnienia

zaczął mocniej ingerować

w zimny trucht mojego krwiobiegu

bez ruchu

bez myśli

bez woli

 

czegokolwiek

 

jak niegdyś łamiące mnie dyskinezy

tak teraz

w jednej chwili

spękane a nabrzmiałe usta

zaczęły wypowiadać

prawie niezrozumiałe

bogobojne treści

 

w powolnym napływie

coraz to świeższych myśli

zrozumiałem

 

że chcę

że pragnę

że łaknę


niczego sobie 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
cloudia
cloudia 25 lutego 2014, 22:08
na bąki espumisan nadaje się i nasiona kopru włoskiego...
calvados
calvados 26 lutego 2014, 08:31
Rady znawczyni trunków wszelakich jak zwykle trzymają poziom.
Zatrzymujesz, poczekam na wiersz bez egzystencjalnego westchnienia, pozdrawiam
Robert noszczyk
Robert noszczyk 26 lutego 2014, 09:27
na bąki espumisan i mnie nie ma...najlepiej - nie ???

a niby dlaczego fatalny ???
przysłano: 25 lutego 2014 (historia)

Inne teksty autora

dlaczego...
Robert noszczyk
wróć...
Robert noszczyk
by żyć potrzeba
Robert noszczyk
...
Robert noszczyk
tylko traumy...
Robert noszczyk
nie dane nam było
Robert noszczyk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca