Literatura

apokapsila o jednym włosie (wiersz)

Kuba Nowakowski

ten anioł gotów jest łykać atomowe pociski bez popijania

byleby mlecze mogły się napuszyć i usta odlepić od zdjęcia

na którym udajesz poważną choć fotograf przypomina koalę

 

grałem nałogowo w kapsle kiedy się rodziłaś

nie potrafiłem zjeść całej waty cukrowej i gwizdałem dla otuchy w piwnicy

widok sukienek moknących od ciepłego deszczu

już wtedy nie pozwalał wątpić że kiedyś będę dorosły

a przynajmniej nie tak żarliwie zainteresowany kapslami

 

ten anioł nie drzemie i nie odpoczywa i choć jest naszym cieniem

migocze w ślepia tym co nas nienawidzą jak lustrzany zajączek

a w walce o jeden twój włos będzie lwem na karku byka

byleby wróble nie spadały jak kosmiczne śmieci


dobry 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
MiLo Mirosław Nowicki
MiLo Mirosław Nowicki 9 marca 2014, 22:34
całkiem nieźle podane.
Mithril
Mithril 10 marca 2014, 08:40
byłem
czytałem

dobry
poniedziałek
bossanova
bossanova 10 marca 2014, 15:32
pięknie ku pokrzepieniu serc, co prawda nie mamy już koni i szabelek, ale mamy anioła stróża ;) A dlaczego "apokapsila"?
bossanova
bossanova 10 marca 2014, 18:02
Rozumiem, że tylko tym Ważnym się odpowiada. Albo i jeszcze Ważniejszym z Najważniejszych, lecz ciągle chciałabym wiedzieć dlaczego "popsowałes" szyk słowa?
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 10 marca 2014, 18:04
nawiązanie do kapsli... i jednocześnie do apokalipsy :)
bossanova
bossanova 10 marca 2014, 20:36
Oby tylko ta bieżąca apokalipsa była li i jedynie kolejną zabawą w kapsle, chłopców w przykrótkich spodenkach :(
calvados
calvados 11 marca 2014, 10:10
Tak Bossanowa, cenna uwaga, oczywiście, że występuje segregacja odpowiedzi( na zasadzie: temu łaskawie odpowiem, a tego zignoruję), segregacja wśród komentujących. Wiersz o kapslach, że tak spłycę, ma w sobie coś urokliwego, sama pamiętam swoje porażki w tej grze. Utwór mimo apokaliptycznego wymiaru, na szczęście tytuł zamieniony w neologizm, nabrał lekko żartobliwego tonu. Wspomnienie o smaku waty cukrowej, złośliwy lustrzany zajączek na twarzy chłopca, bójka o dziewczynę, jej zdjęcie, szkolna miłość, bardzo zgrabnie upięte obrazy, wszystko czytelne, nie mam pytań o ukryty sens, już raz otrzymałam wymuszoną odpowiedź i nie było to miłe, pozdrawiam
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 9 marca 2014 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca