Literatura

Dom bez pieca traci oddech (wiersz)

Verbena

 

 

 

Tego dnia rwałyśmy bez

Mówiłaś że jest mlecznie

Tak nierzeczywiście majowo i sennie

Ale pieśni usłyszałyśmy później 

 

Najpierw był zapach sieni

Słodki Koci Babciny  

I drzwi z których można zeskrobać losy

 

W kuchni schowałaś jesień

Rozrzuciłaś przedmioty jak liście

Sepia zdjęć i  kiełbasa z  ogniska

Piec ogrzewał  plecy

Choć już dawno blachę zasłoniłaś chlebem

 

Otuliłam się w fotel

Zamruczał

Zostałam


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski 3 maja 2014, 16:18
coś jest w tym tekście ;-) ulotne to bardzo
Potisz
Potisz 3 maja 2014, 19:24
Podejrzewam, że to coś nazywa się magią słów:)
Verbena
Verbena 3 maja 2014, 19:28
Dziękuję :) Ten wiersz jest odbiciem niezwykłego miejsca.
Potisz
Potisz 3 maja 2014, 19:29
Aż chce się je odwiedzić:)
calvados
calvados 5 maja 2014, 07:11
''I drzwi z których można zeskrobać los''- ten wers mi się podoba, potrafisz zbudować nastrój
przysłano: 3 maja 2014 (historia)

Inne teksty autora

nić
Verbena
Trzy Gwiazdki
Verbena
spowiedź
Verbena
Zaduszki 1985
Verbena
równowaga
Verbena
przejście
Verbena
Droga do
Verbena
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca