Literatura

Znowu zawadziłam o zły czas (wiersz)

Cytra

 


chyba diabeł grzechoce

tej naszej przyszłej rozłące
daremne stukam w klawisze
nie zagłuszę go
i tak ma być
tak uczy się pokory
nie zmienię sama już nic

 

śniły mi się wasze wiersze
obsiadały mnie jak muchy
po co nawiedził mnie taki sen
i znowu usłyszałam ten drzwi trzask
aż księżyc otworzył jedno oko

 

dzisiaj kąpie się w kałuży
pocałuję go
siwa jędza w myślach mocna

w słowach śmiała


ale oprócz dobrych chęci
nie posiadam już nic

 

to za mało
by dalej sama iść


niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ata
Ata 9 maja 2014, 16:25
najbardziej przypadła mi do gustu druga strofa, na prawdę niezłe to z księżycem
przysłano: 8 maja 2014 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca