Literatura

co było pierwsze jajko czy kura... (wiersz)

Halina Bilenki

(ja)

 

smutnym dzieckiem

nigdy nie byłam

 

też smutną staruchą

zostać nie zamierzam

 

i chociaż wkoło

lamentami trąca

 

wierzę nadal w radość

i wciąż do niej zmierzam

 

często po wybojach

nastrojów szarpanych

 

które

 

(z namaszczeniem wielkim

w wierszach dopieszczane)

 

spotykam po drodze

pozdrawiając ludzi...

 

dziwne jest że człowiek

skłonności przejawia

maso-sadystyczne a

 

 

to jest logiczne że jażń jemu sprzyja

kiedy się bez przerwy o mury rozbija

własnej wyobraźni szaro-ciasnej sfery

 

 

już samo czytanie ołowianych wersów

często dech zapiera

 

 

więc to nie jest dziwne

że kiedyś z latami zadyszka się bierze

 

 

c        h        o        l        e        r        a


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
xminutka
xminutka 10 maja 2014, 23:37
gdybyś umieściła ten kawałek w miejscu na teksty rapowych piosenek, jakoś lepiej bym to zniosła
c h o l e r a
hadwao
hadwao 13 maja 2014, 16:11
doszlifuj trochę warsztat i będzie ok, generalnie jesteś na dobrej drodze
kopia cesarza internetu 17 maja 2014, 17:34
ciekawy
XDDDDD
XDDDDD 30 marca 2017, 18:44
Fajne
przysłano: 10 maja 2014 (historia)

Inne teksty autora

"POWRÓT TATY"
Halina Bilenki
EURopa
Halina Bilenki
P JAK SŁOWA ESTETA
Halina Bilenki
KRYSZTAŁOWE WYMIARY
Halina Bilenki
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca