Literatura

ulotka do antidotum (wiersz)

Kuba Nowakowski

za wcześnie pisać wiersze jest to zatem telepatyk

czyta się go jak wiersz tylko bardziej zmrużonym okiem

rozumiesz mnie bo byłaś tego dnia w aptece

zobaczyłaś jak wychodzę z wzwodem do wewnątrz

i oksfordzką gardą a może to była pogarda

rodzaj żeński więc nigdy nie ma się pewności

 

wyciągasz do mnie rękę ale chciałbym

ująć tę która zwisa dynda u biodra

bo to w niej jest to co najcenniejsze

prawda zawinięta w tajemnicę


przysłano: 1 czerwca 2014 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca