Literatura

zostań (wiersz)

Kuba Nowakowski

pójdę jutro namost namost namosteczek

z sercem kamiennym windą głębinową

nachuj nachuj nachujeczek mam cień rzucać

szczęśliwszym pod stopy dzieciom na berety

 

spływa odra po brudnej krainie w płytkie morze

tylko chwilę będę błyszczał na dnie złotą myślą

że nareszcie jestem niewidzialny choć poszukiwany

przez służby niesłużebne

przez oczy czerwone

przez litość boską częstochowską

 

pies w przedpokoju nakryje uszami

moje ostatnie słowo


dobry 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
zapach benzyny
zapach benzyny 6 czerwca 2014, 11:33
Zależy jak długie słowo - proponuję jamnika. Cholera, dzisiaj czytam same dobre wiersze. Dziwne to, to.
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
do tematu wiersza pasuje raczej basset- długi z dużymi uszami, pod którymi zmieści każde słowo i smutny. Zgodzę się z Tobą Zapach, że ostatnio jest wysyp dobrej poezji. Co raczej cieszy, bo poprzedni trymestr obfitował w gnioty :)
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 5 czerwca 2014 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca