Literatura

...telefon (wiersz)

Ari

telefon jak włos
przyciąga układ zdarzeń
niepotrzebnie się
martwisz mówiąc przez sen
określasz wspomnienia na jutro


zapomniane tym samym gestem

 

to zapomnę o szklance wody
dla kwiata który dzisiaj jest?


już u-sycha-gruntownie - to sprawdziłem
na żyźniejszej ziemi
uszyła świt igiełką z kaktusa

 

jeszcze nie wie co się rozłączyło
co mokło na deszczu
a od czego ta śrubka
 
szukała etui z okularami
gdy znalazłem śrubokręt
był tam

gdzie ostatnio go widziałem

 

rozsądek jak wieża 

pochyla się swobodnie

masując swoje skronie

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 1 lipca 2014 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca