Literatura

sąsiadka nie nasza / na niej trawa / żądzami trawiona (wiersz)

Mi Lo

 

* 

 

za wami coś płonie  

/jeśli jeszcze coś zostało/  

tuż po wschodzie słońca po ziemi pełznie niemoc 

i helikoptery na polu skwierczą  bezsilnie słowa porannej modlitwy 

na duchu podtrzymują jedynie graniczne słupy 

 

cień chmury wdziera się w ironiczny komentarz filmującego 

wiara osuwa się wprost w świeżą kałużę krwi że tak powiem  

po was już tylko gniewna rozpacz lub garść okrutnych pamiątek 

 

piszę listy do tych co zostali na zachodzie 

dziewka po wielokroć przeklęta wydana na świat w dniu urodzin pana  

już nie wyceluje między oczy za garść dwugłowych dolarów 

/jeśli jeszcze coś z niej zostało/  

nie będzie grozić nasza 

 

* 

 


dobry 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Cyjanek Z.W.C. vel En.El 27 sierpnia 2014, 18:18
Wszystko dopięte na ostatni guzik, a jednak nie porywa. Milo cię widzieć,

Pozdrawiam
Mithril
Mithril 27 sierpnia 2014, 21:11
"a wami coś płonie /jeśli jeszcze coś zostało/
tuż po wschodzie słońca po ziemi pełznie niemoc
i helikoptery na polu skwierczą bezsilnie słowa porannej modlitwy
na duchu podtrzymują jedynie graniczne słupy"

tylko ukośniki bym ja tak...
- im częściej ciebie czytam, tym mniej wiem, tym bardziej zaciekawia
choć formę masz rozpoznawalną (no różnie można) to sięgasz po rzeczy z pozoru oczywiste,
pozornie łatwe...
trochę przygnębiają tytuły zdawałoby się rzucone ad hoc - acz mi zawsze się zdają,
to czytanie baaaardzo rzadko idzie w nudę, czy właśnie ad hoc :-)
Mi Lo
Mi Lo 29 sierpnia 2014, 14:53
wiem, że ja świata nie zmienię, mogę jedynie opisać, jak go postrzegam.
przysłano: 27 sierpnia 2014 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca