Literatura

kręcimy / Flinstons (wiersz)

Cyjanek Z.W.C. vel En.El

ciężko coś tak jednoznacznie wydłubać z nosa
szczególnie jeśli w głowie brakuje domina
a wtedy z góry wiadomo że na seksie skończy się klisza
dla nas zostanie rytualne bębnienie i wyjdziemy
zadowoleni że jeszcze żyjemy podczas gdy ci z drugiej strony
będą rachować przez całą noc

 

podobnie jak ci którzy obiecują
że świnie będą po sobie sprzątać w korycie
a potem same zgotują coś pysznego
powinni schować ręce do kieszeni

żeby nie roznosić błota

 

dlatego ja mieszkam w jaskini

okno mam jedno wychodzę przez nie na spacer

nie brakuje mi złomu ani
żadnej złotówki która nim jest

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mi Lo
Mi Lo 24 września 2014, 00:07
"podobnie" zbędne
"...dlatego mieszkam w jaskini a okno mam jedno..."
niechże wersyfikacja zmieni rytmikę. pomyśl nad tym
Cyjanek Z.W.C. vel En.El 24 września 2014, 22:45
Zmieniony rytm, wydaje się ok
przysłano: 23 września 2014 (historia)

Inne teksty autora

Sam do siebie
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
Normalność
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
Muchy
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
Dzień dobry
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
Poezja
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
Schizofrenia
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
Nauczyciel Tańca v 2.0
Cyjanek Z.W.C. vel En.El
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca