Literatura

aniele (wiersz)

jarek kozikowski

 

sen
wtu­lił się w oddech
ciepłej
melancholii

do­tykając wiary
w chwili
uniesienia

znów
cho­wasz upadki
w moją
nieświadomość

a ja ufam ciągle
że znów mnie
wybronisz


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 8 listopada 2014 (historia)

Inne teksty autora

kochanek wiatr
jarek kozikowski
pusto
jarek kozikowski
człowiek za szybą
jarek kozikowski
wypożyczone
jarek kozikowski
jak łza
jarek kozikowski
modlitwa
jarek kozikowski
zauroczenie
jarek kozikowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca