autobus o czwartej nad ranem (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
ktoś jak nikt obojętny
plecami wszystkich drzwi
zaprasza spóźnialskich do tańca
zbliżając na odległość potu
tych którym bliskość
w soczewkach butelek
oddala się nieskończenie
fatalny
1 głos
przysłano:
15 grudnia 2014
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
15 grudnia 2014, 22:02
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się