Literatura

Ich milczenie (wiersz)

Sylvek Ed Derech

Ich milczenie

 

Ich milczenie położyło się cieniem

na twarzach wyjącej konwulsji

 

Ogień dogasał

a konsternacja zaczęła tkać pajęczą sieć

mając nadzieję na rychłą przynętę

 

Nic jednak nie zwiastowało kolejnego deszczu

bo słowa afonii szybowały

nad bezchmurnymi wzgórzami

i oddalały się echem

po ostrych ciosach dumnych herbów

 

Korony głębokich tulipanów

leżały na pniach zwalonych drzew

 

To był już koniec?

 

Czas nie chciał się cofnąć

mimo łkania łez

a rozsądek z powściągliwością

już dawno przestał liczyć

groch na matrycy cierpliwości

i na want zaklęcia przestały działać

 

Sylwek Ed Derach


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 29 grudnia 2014 (historia)

Inne teksty autora

Będziemy
Sylvek Ed Derech
Rozwód
Sylvek Ed Derech
Umieram
Sylvek Ed Derech
Spotkanie z nią
Sylvek Ed Derech
Bez błogosławieństwa
Sylvek Ed Derech
Winy w tobie nie było
Sylvek Ed Derech
Błędem byłaś
Sylvek Ed Derech
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca