Literatura

Listy miłości mają dziury po kulach (wiersz)

Paweł Lewandowski

 

Była zimna jesień

trzydziesty czwarty list

czerwony liść jak pamięć minionych dni

teraz dany nam los

okopał się ze mną pośród bander pełnych krwi.

 

Nie pamiętam miejsc gotowych na bal

wszędzie zaschnięte plamy

krótka lista przyjaciół

zdrapane odcienie róży.

 

Przyniosłem Ci je tamtego pamiętnego poranka

codzienność tulenia się dniem przed wyjazdem

 

Śmiałaś się że naszą ostatnią kolacją były waniliowe lody

obecnie wszystko co mroźne wszyło mi się w mundur

bo resztki strachu to melancholia przebitych kasków

a czas kochana przechodzi przez dziury naszych listów.

 

Wysyła je wiatr

który całuje nas chłodem

a świat znaczy tyle co łza w oku starego człowieka

spływa po naszych policzkach

i nie widać krzyży

poustawianych na drogach o białych sercach. 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 25 lutego 2015, 20:00
podjąłem się trudnego tematu i chyba nie wyszło :(
Yaro
Yaro 27 marca 2023, 18:25
zagubiony jesteś
przysłano: 25 lutego 2015 (historia)

Inne teksty autora

to świat memów i gifów
Paweł Lewandowski
Zaraza
Paweł Lewandowski
Podaj mi dłoń
Paweł Lewandowski
Spotkanie
Paweł Lewandowski
Ściany
Paweł Lewandowski
Mówisz, że człowiek
Paweł Lewandowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca