Literatura

Mandżukuo (wiersz)

arte

Pamiętam dzień w którym przybyłem do eldorado

kraju obfitości łatwo dostępnego raju pamiętam
wiosenne noce na dworcu Pingfang transporty kłód
skazańców przeznaczonych na bycie królikami doświadczalnymi
ponumerowaną przesyłką specjalną

Sporządzałem notatki jak wiele kłód dzisiaj upadło od mrozu
głodu iniekcji toksyn

zapisywałem czas unicestwienia obiektu
któremu bez znieczulenia ściągano ciało z kości
pisałem raporty z badań patomorfologicznych

po tym zostały w pomieszczeniu nożyce noże piła
do kości dwa metalowe wieszaki na organy w trakcje wiwisekcji

i immunitet gwarantujący nietykalność za ciężką pracę

uwieńczoną
sukcesem nad bronią biologiczną


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 7 kwietnia 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca