Do Marka (wiersz)
Malgocha
Tym wierszem pragne Cie przytulic,
pozegnac, buziaka dac ostatni raz.
Ocean pustosłowia probuje mnie zniewolić.
Nie poddam się. Mowie po prostu - pa!
A kiedy ja zejde z boiska,
gdzie cykl narodzin ze smiercia gra,
znow zasiądziemy do Remi Brydza.
Będzie jak dawniej - tylko TAM.
Tymczasem spoko. Bog jest. Ufam.
fatalny+
4 głosy
przysłano:
12 kwietnia 2015
(historia)
przysłał
Małgocha –
12 kwietnia 2015, 10:42
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pozegnac, buziaka dac ostatni raz.
Ocean pustosłowia probuje mnie zniewolić.
Nie poddam się. Mowie po prostu - pa!
A kiedy ja zejde z boiska,
gdzie cykl narodzin ze smiercia gra,
znow zasiądziemy do Remi Brydza.
Będzie jak dawniej - tylko TAM.
Tymczasem spoko. Bog jest. Ufam."
...za byki diakrytyczne