Literatura

Peron (wiersz)

marcin

Ile można czekać na pociąg ,

który nie wiadomo czy w  ogóle  nadjedzie 

Nogi bolą w myślach siedzi się w przytulnym wagonie.

,ON i ONA , splecione dłonie.Nie z nim  w wagonie,

ze złości ,on jak zwykle,spóżnił się. Ostatni raz.  

Wsiądz w osobowy w przeciwnym kierunku , 

bo tam gdzie on chciał jechać a się spóżnił , 

nie ma ratunku.


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 4 maja 2015, 10:13
spacje oraz interpunkcja od czapy
- "tekst" w formie mocno nietrzeźwego bełkotu z bykami diakrytycznymi
Ata
Ata 4 maja 2015, 17:44
Niestety już wizualnie ten tekst odstrasza.. a treść nie dodaje mu uroku..
przysłano: 4 maja 2015 (historia)

Inne teksty autora

Lustro
marcin
CZAS
marcin
Atrakcja
marcin
Pudełko
marcin
Lot
marcin
pustka
marcin

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca