Literatura

serca dwa (wiersz)

Jaro

szyjmy nasze serca

nicią miłości

unieśmy dłonie do nieba

spójrzmy Bogu prosto w oczy

 

nieśmiertelni wytarte spodnie

plecak pełen szczęśliwych wspomnień

wspólne wakacje bez hajsu 

wina  najtańsze 

plaże pełne pól szarańcze

w ucho śpiewałaś kochaj mnie

moja kochana nigdy mi to nie przejdzie

 

tak daleko brzegu

jakoś dobiliśmy nasza łódź lekko dziurawa

teraz krawat koszula 

za biurkiem gram punkrocka 

 

wychodzę z siebie gdy wakacje

otaczają siwe skronie dalej palę na balkonie

przy tobie wymiękam brakuje czasu na pozdrowienia

jestem sławny ale to pierdolę

kocham jak kochałem

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 30 czerwca 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca