Płótno (wiersz)
gaj
dostrzegam ślad wiatru w smutnych oczach dziewczyny
biegnie do kącików ust zaznacza uśmiech porozumienia
kolorem smakowania błękitu
podążam tym tropem - kreska nad urwiskiem płótna
po za bielą ślepy na czerń zapatrzony w półtony
dotykam osnowy ust szyi ramienia
tam gdzie dłoń przy dłoni
pozostało rozstanie oprawione w ramy
niczego sobie
1 głos
przysłano:
30 czerwca 2015
(historia)
przysłał
gaj –
30 czerwca 2015, 20:14
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pozostanie rozstanie oprawione w ramy"
pozostanie-rozstanie...oj, brzydkie to nie...nie. Może tak:
"tam gdzie dłoń przy dłoni
pozostało rozstanie oprawione w ramy".................ale to tylko moje spojrzenie.
Dziękuję.