Literatura

nowa aleksandria po piątej czyli kolejka u opornika (wiersz)

Mi Lo

jeśli tego miasta już nie ma  

to po co wracać i zatrzymywać się na dłużej  

wylizywać resztki wspomnień z zakurzonych podwórek  

zachodząc w głowę czy na zwycięstwa zabrakło baru mlecznego  

zdolnego osłodzić wzburzenie porcją budyniu z malinowym wkładem  

gdy pytasz dlaczego kino wenus przekształcili w publiczny szalet  

moja mina bezcenna

 

jak emocje po okrągłym stole  

minęło wiele lat lecz wciąż nie wiem kto i dlaczego zwyciężył  

nie czuję się pokonanym a zadziwiająco często przełykam wstyd  

ten o konsystencji cukrowej waty wcale nie jest najgorszym z możliwych  

drażni zmusza do wyjścia z siebie przekraczania wszelkich granic    

od czasu do czasu spoglądam na zdjęcia ukryte w staromodnym portfelu  

coś chwyta za serce  

  

dlatego przyjeżdżam  

atmosfera u ciebie sprawia że opowiadam jak było między nami  

znienacka zaczyna iskrzyć zrozumienie że nim pierwsi uciekinierzy  

ujawnią chowaną w podłych warunkach urazę świat wstrzyma oddech  

czekając na po owocach ich poznacie niestety  

podobno najgorliwszym wyznawcą herezji jest strach  

cuchnący długo hodowaną bezradnością o smaku przygryzionych warg  

a zza drzwi sąsiadów sączy się niech to diabli wezmą szariat  

  

  

 


niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 3 lipca 2015, 07:36
u mnie Kino Wenus przerobili na "Centrum Nauki Keplera - Planetarium Wenus"
zatem zez kina się, choć Wenus ostał

"dlatego przyjeżdżam
atmosfera u ciebie sprawia że opowiadam jak było między nami
znienacka zaczyna iskrzyć zrozumienie że nim pierwsi uciekinierzy
ujawnią chowaną w podłych warunkach urazę świat
wstrzyma oddech czekając na po owocach ich poznacie niestety
podobno najgorliwszym wyznawcą herezji jest strach
cuchnący długo hodowaną bezradnością o smaku przygryzionych warg
a zza drzwi sąsiadów sączy się niech to diabli wezmą szariat"

mi ostatnia strofa z tym mikrym retuszem się czyta - a skojarzenie poniosło mnie
po...

www.youtube.com/watch?v=ZO1s0Bxg4iA

i nie ma co się nosić - po prostu.................................jest wiersz
Mi Lo
Mi Lo 3 lipca 2015, 10:09
następna rzecz do przemyślenia. całkiem możliwe, że będzie ewoluował. to względnie świeży tekst :-)
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 2 lipca 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca